Czy
warto było kochać tak, aż do bólu?
Czy
warto było starać się tak przez całe życie jak ja?
XxXxXx
Patrzył
na nią uważnie, jakby chciał przeczytać wszystkie jej myśli,
jakby od tego zależało jego dalsze życie.
Stała
przed nim wpatrując się w niego swoimi ślicznymi zielonymi oczami.
Loczek, ten sam co zawsze wyglądał jakby miał zaraz opaść jej na
oczy, ale nigdy tego nie zrobił.
Patrzał
w jej oczy tak intensywnie.
-Skąd
mam wiedzieć? - zapytał - po tylu latach muszę mieć pewność,
chciałbym tego najbardziej na świecie, ale muszę mieć pewność.
Spuściła
wzrok i podeszła do niego tak blisko, że prawie dotykali się.
Podniosła głowę i spojrzała w jego orzechowe oczy. Otworzyła
usta i wyszeptała cicho dwa słowa, których zupełnie się nie
spodziewał.
-Expectro
Patronum.
Za
jej placami pojawił się jej opiekun. Gdy zobaczył go, serce mu
zamarło. Widział swoją kopię, swoją wersję animaga.
Potężny
jeleń z ogromnymi rogami przechadzał się za jej plecami.
Spojrzał
na nią i wyraz jej oczu sprawił, że serce zabiło mu dwa razy
szybciej.
-Przecież...
-Jesteś
strażnikiem - powiedziała - strażnikiem mojego szczęścia, żeby
nikt mi go nie odebrał.
-Od
jak dawna? - zapytał patrząc jej jak zaczarowany w oczy, chciał
się nasycić ich widokiem.
-Odkąd
pierwszy raz się pojawił. Zrozumiałam kim jest i zrozumiałam co
dla mnie znaczy, co Ty znaczysz.
Na
jej ustach pojawił się delikatny uśmiech, taki którego nigdy nie
skierowała w jego stronę, ten najpiękniejszy.
-Kocham
Cię, James - powiedziała cicho - mój patronus jest Tobą.
Jej
zielone oczy rozbłysły jeszcze bardziej gdy z czułością odsunął
jej włosy z twarzy.
-Jesteś
dla mnie wszystkim, Lily - wyszeptał - jesteś początkiem i końcem
mojego świata.
Nie
odpowiadała.
Jej
oczy mówiły wszystko czego nie potrafiła mu powiedzieć.
A
on wiedział, że odnalazł swoją przystań. Wrócił do domu, choć
niedługo ta sama miłość, która błyszczała w zielonych oczach
tak jak dała mu wszystko, wszystko miała mu odebrać.
Nawet
życie.
~*~*~*~
Zawsze
kochałam ten parring.
I
tak teraz po pracy przyszło mi do głowy takie małe coś.
Może
wam się spodoba.
pozdrowienia
i trafionych prezentów od Mikołaja ;)
Nox
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz